Nekropolia w Ihrowicy to miejsce pochówku Polaków i Ukraińców, których rodzin od dawna tu nie ma. Niszczejące nagrobki, porastający cmentarz gąszcz krzewów sprawiał wrażenie, że zapomniano o tym kawałku poświęconej ziemi.
Do stojącego od 2008 r. na końcu cmentarza pomnika poświęconego ofiarom mordu można było dojść z trudem.
Połączono siły i z inicjatywy Zdzisława Białowąsa, Jana Nitki oraz grupy byłych mieszkańców Ihrowicy, przy wsparciu finansowym Fundacji «Pomoc Polakom na Wschodzie», Konsulatu Generalnego RP w Łucku i ogromnym zaangażowaniu w organizację prac porządkowych i rekonstrukcyjnych prezesa Polskiego Stowarzyszenia Kulturalno-Oświatowego Obwodu Tarnopolskiego Piotra Fryza oraz proboszcza parafii Bożego Miłosierdzia i NMP Nieustającej Pomocy w Tarnopolu Andrzeja Maliga uporządkowano nekropolię, odrestaurowano znaczną ilość nagrobków i usypano ścieżkę do pomnika. Od polnej drogi wzmocniono krawężnikami skraj cmentarza. Nie jest to koniec prac, ale zakres wykonanych działań budzi szacunek. Szlachetne działania w celu zachowania pamięci uwieńczone zostały wspólna modlitwą.
14 września na wiejskim cmentarzu w Ihrowicy odbyła się msza święta, którą koncelebrował ksiądz infułat Józef Pawliczek, wikariusz generalny archidiecezji lwowskiej. Na tę wspólną modlitwę dla uczczenia pamięci 75. rocznicy ofiar mordu w Wigilię 1944 r. przyjechała z Polski grupa byłych mieszkańców Ihrowicy oraz ich rodziny. Pod pomnikiem kwiaty złożyli: Konsul RP w Łucku Piotr Matusiak, Dyrektor Departamentu ds. Kultury, Religii i Mniejszości Narodowych Tarnopolskiej Obwodowej Administracji Państwowej Ihor Kulczycki, Kierownik Wydziału Ochrony Dziedzictwa Kulturowego Jarosław Pelehatyj oraz prezes Polskiego Towarzystwa Kulturalno-Oświatowego Obwodu Tarnopolskiego Piotr Fryz.
W wystąpieniach przybyłych na tę wspólną modlitwę powtarzała się refleksja, którą tak celnie oddają słowa św. Jana Pawła II wypowiedziane we Lwowie: «Niech przebaczenie udzielone i uzyskane rozleje się niczym dobroczynny balsam w każdym sercu. Niech dzięki oczyszczeniu pamięci historycznej wszyscy gotowi będą stawiać wyżej to, co jednoczy niż to, co dzieli. Abyśmy razem budować mogli przyszłość opartą na wzajemnym szacunku, braterskiej współpracy i autentycznej solidarności».
Tekst i zdjęcia: Marianna SEROKA,
nauczycielka skierowana do Tarnopola przez ORPEG