25 czerwca podczas alarmu przeciwlotniczego trwającego w obwodzie rówieńskim od 19.05 do 19.50 dwie rosyjskie rakiety spadły na Sarny. Zostały wystrzelone z terenu Białorusi.
Wskutek ataku rakietowego zginęły cztery osoby, prócz tego siedem osób zostało rannych. Poinformowali o tym przewodniczący Rówieńskiej Obwodowej Administracji Państwowej Witalij Kowal oraz mer miasta Sarny Rusłan Serpeninow.
Rakiety spadły na stację obsługi samochodów z myjnią oraz na sąsiedni zakład naprawy pojazdów. Uszkodzone zostały położone w pobliżu budynki mieszkalne.
Jak podaje Policja Obwodu Rówieńskiego, na miejscu pracowało kierownictwo obwodu, policjanci, ratownicy, pirotechnicy, funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa Ukrainy i prokuratorzy. W niedzielę, 26 czerwca, trwa przeszukiwanie gruzowiska, policjanci zabezpieczają dowody zbrodni wojennej.
Witalij Kowal opublikował na swoich profilach w sieciach społecznościowych wideo, na którym widać skutki ataku rakietowego na infrastrukturę cywilną w Sarnach.
Natalia Denysiuk
Fot. Policja Obwodu Rówieńskiego