W przytulnym klimacie łuckiej kawiarni «Coffein» odbyło się spotkanie ze znanym ukraińskim pisarzem Oleksanrem Irwancem.
Autor prezentował książkę-fotodokument «Pieśni wojny» oraz tłumaczenia dramatów Janusza Głowackiego. Pisarz był już z podobnymi prezentacjami w Kijowie, Żytomierzu i Dubnie. Organizatorki spotkania w Łucku, przedstawicielki zjednoczenia artystycznego «Stendal», podkreśliły, że data wydarzenia (21 listopada) została wybrana ze względu na rocznicę Euromajdanu.
Oleksandr Irwanec opowiedział o ponadczasowości problematyki zawartej w dramatach genialnego polskiego pisarza Janusza Głowackiego i zaznaczył, że już po raz kolejny tłumaczy jego teksty na język ukraiński. Następnie pisarz przeczytał kilka fragmentów utworów Głowackiego. Do zbioru «Najwyższe budynki, najgłębsze groby» weszły cztery dramaty: «Antygona w Nowym Jorku», «Czwarta siostra», «Kopciuch» oraz «Choinka strachu». Bohaterowie utworów – to zwykli ludzie, którzy znaleźli się w niezwykłych okolicznościach życiowych.
Oprócz tego uczestnicy spotkania rozmawiali o książce «Pieśni wojny», która składa się z 20 datowanych wierszy, napisanych w okresie od listopada 2013 do marca 2014 roku, oraz fotografii Aleksa Zakleckiego, Tetiany Dawydenko oraz Sergija Molczenki na temat wydarzeń Rewolucji Godności. Po prezentacji organizatorzy zaproponowali gościom złożenie darowizny na batalion «Horyń».
Anastasija KORECKA