W niedzielę, 29 maja, o godz. 16.00 w katolickiej katedrze Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łucku odbędzie się koncert dobroczynny «Mimo wojny. Wiara. Nadzieja. Wiosna». Wystąpi chór biskupi łuckiej katedry prawosławnej pw. Trójcy Świętej «Oranta».
W programie – utwory wybitnych kompozytorów ukraińskich Maksyma Berezowskiego, Dmytra Bortniańskiego, Mychajła Werbyckiego, Mykoły Leontowicza i Anatolija Awdiewskiego. Po raz pierwszy podczas koncertu zostanie wykonany utwór «Ojcze nasz» łotewskiego kompozytora Rihardsa Dubry. Dyrektor artystyczny i regent chóru – Zasłużony Artysta Ukrainy Wasyl Mojsijuk.
Zebrane środki zostaną przekazane na potrzeby 14. Wydzielonej Brygady Zmechanizowanej Imienia Księcia Romana Wielkiego.
Ciekawą historię o premierowym utworze opowiedział Piotr Suchocki, organista tytularny Katedry Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Łucku.
Muzyk ujawnił, że Rihardsa Dubrę poznał kilka lat temu w Salzburgu w Austrii podczas festiwalu muzyki organowej i chóralnej. «Organizatorzy zakwaterowali nas w jednym pokoju w hotelu. Przywiozłem ze sobą mały ekspres do kawy, więc nie musieliśmy nigdzie iść, robiliśmy razem kawę w pokoju. A kiedy jechaliśmy już do domu, wymieniliśmy sią adresami» – wspomina pan Piotr.
Potem korespondowali między sobą, wysyłali sobie nawzajem nuty. «Co charakterystyczne, Rihards pisał do mnie po rosyjsku, lecz używając łacińskich liter. A kiedy rozpoczęła się otwarta faza wojny, 4 marca wysłał mi list. Pisał, że ponad tydzień nie mógł znaleźć sobie miejsca, a jego emocje przekształciły się w utwór «Ojcze nasz». Wysłał też nuty. Ten list został napisany w języku ukraińskim, na dodatek cyrylicą. Czyli Rihards chyba zrezygnował z rosyjskiego, nawet w łacińskim wariancie! Wywarło to na mnie bardzo silne wrażenie» – kontynuuje.
Łotewski kompozytor skomponował muzykę do ukraińskiego tekstu modlitwy «Ojcze nasz». Podtytuł utworu brzmi: «Modlitwa za Ukrainę. Chwała Ukrainie przez całe życie!».
Organista napisał do Rihardsa, że przekaże nuty do katedry prawosławnej, aby chór mógł odśpiewać «Ojcze nasz», bo jest to kompozycja chóralna. Autor był szczęśliwy, bo dlatego właśnie pisze swoje utwory, aby je wykonywano. «My, obywatele państw bałtyckich, chcemy okazać wsparcie dla Ukrainy, bo sami tego doświadczyliśmy i wiemy, czym jest rosyjska okupacja» – powiedział Dubra.
«Wasyl Mojsijuk, kierownik artystyczny i regent «Oranty» jest moim sąsiadem, mieszkamy obok siebie. Ponadto jesteśmy kolegami, pracujemy razem w Wołyńskiej Państwowej Wyższej Szkole Kultury i Sztuki im. Igora Strawińskiego. Po otrzymaniu nut natychmiast je wydrukowałem i oddałem Wasylowi. A jak tylko udało im się zebrać chór, bo po 24 lutego nie było to łatwe, natychmiast rozpoczęli pracę z tym utworem» – mówi Piotr Suchocki.
Koncert «Oranty» będzie pierwszym występem w rzymskokatolickiej katedrze Świętych Apostołów Piotra i Pawła po trzech miesiącach gorącej fazy wojny Rosji z Ukrainą. Ostatni taki koncert odbył się tutaj 13 lutego. Nie tak dawno, ale jednak w innej epoce.
Anatol Olich
Zdjęcia udostępnione przez Piotra Suchockiego