Możliwości stworzenia klastra paralotniarskiego w rejonie krzemienieckim na terenie Narodowego Parku «Krzemienieckie Góry» zostały omówione podczas posiedzenia, które poprowadził przewodniczący Krzemienieckiej Rejonowej Administracji Państwowej Witalij Tkaczuk.
Po raz pierwszy kwestia możliwości rozwoju paralotniarstwa i lotniarstwa na terenie Narodowego Parku «Krzemienieckie Góry» została poruszona 23 czerwca 2014 r. podczas Międzynarodowej Naukowo-Praktycznej Konferencji «Otwarte parki». Odbywała się ona na bazie Parku «Krzemienieckie Góry» z inicjatywy Federacji Paralotniarstwa Ukrainy oraz dzięki wsparciu krzemienieckiej organizacji pozarządowej «Fundacja Regionalnego Rozwoju i Integracji».
19 października 2014 r. osiem paralotni wystartowało z góry Sokolej i latało na wysokości 130-140 m przez dwie godziny. Tylu pilotów paralotni góra nie widziała od 1939 r.
Kolejne spotkanie miało miejsce w listopadzie 2014 r. na górze Sokolej. Omówiono na nim kwestię współpracy Fundacji Regionalnego Rozwoju i Integracji, Federacji Paralotniarstwa Ukrainy i Narodowego Parku «Krzemienieckie Góry» w zakresie stworzenia bazy paralotniarstwa «Góra Sokola». Była także mowa o oczyszczeniu stoków dla zapewnienia bezpieczeństwa lotów, przygotowaniu dokumentacji dla stworzenia startowiska i lądowiska, określenia i wytyczenia jego granic.
4 marca 2015 r. na posiedzeniu w Krzemienieckiej Rejonowej Administracji Państwowej podsumowano dotychczasowe działania i opracowano plan działań na przyszłość. Uczestnicy spotkania omówili projekt stworzenia klastra paralotniarskiego na terenie Parku «Krzemienieckie Góry».
Przewodniczący Rejonowej Administracji Państwowej Witalij Tkaczuk podsumowując powiedział: « Powinniśmy włożyć wiele wysiłku w to, aby dostosować górę do lotów, oczyścić miejsce startu, przygotować lądowisko. Na to wszystko powinniśmy znaleźć środki, należy przygotować odpowiednią dokumentację. Krzemieniecka Rejonowa Administracja Państwowa, Rada Rejonowa, Narodowy Park «Krzemienieckie Góry» są jednak zainteresowane w stworzeniu krzemienieckiej bazy paralotniarstwa i dołożą wszelkich starań, aby sprawa ruszyła z miejsca. Chcielibyśmy stworzyć na terenie parku klaster paralotniarstwa, gdzie w zasięgu 3-5 km znajdowałoby się 5-8 uporządkowanych startowisk i szkoła paralotniarska. Na terenie Ukrainy dzisiaj nie ma oficjalnej bazy paralotniarskiej, dlatego zawody o Puchar Ukrainy, Mistrzostwa Ukrainy z Paralotniarstwa federacja zmuszona jest organizować na terenie innych państw».
Park Narodowy i wolontariusze Federacji Paralotniarstwa Ukrainy już rozpoczęli oczyszczanie stoków gór od drzew samosiejek.
Ciekawym faktem historii Ziemi Krzemienieckiej jest działalność Wołyńskiej Szkoły Szybowcowej LOPP Sokola Góra. Znajdowała się ona na górze Sokilla niedaleko wsi Kułykiw, między Krzemieńcem i Poczajewem. Powstała dzięki inspiracji profesorów Liceum Krzemienieckiego. Jeszcze 20 sierpnia 1933 r. Krzemienieckie Towarzystwo Szybowcowe zorganizowało pierwszy kurs nauki paralotniarstwa. Wówczas szkoła posiadała tylko jeden szybowiec typu «Wrona».
W kolejnym roku rozwojem szkoły zajęła się Liga Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej (LOPP) Wołyńskiego Okręgu w Łucku. Dzięki bliskiej współpracy z Powiatowym Okręgiem Ligi w Krzemieńcu zorganizowano dwa kursy i rozpoczęto budowę hangaru na 10 szybowców, pomieszczeń gospodarczych i mieszkań dla instruktorów. Szkoła otrzymała najpierw dwie nowe szybowce typu «Wrona», a później jeszcze dwa szybowce «Czajka» i «Komar».
Startowisko położone było w okolicach niezalesionych wówczas stoków gór Łysa, Ostra i Sokilla, gdzie istniały kominy termiczne, które tworzyły świetne możliwości dla wykonania lotów szybujących. Dzięki umiejętnemu sterowaniu aparaty lotnicze udawało się podnosić wysoko za chmury.
W roku 1935 komendantem szkoły został Jan Zbigniew Mikulski (po II wojnie światowej w randze majora awiacji razem z żoną Marią Junga-Mikulską, znaną lwowską pilotką szybowcową zajmował się przygotowaniem lotników Pakistańskiej Szkoły Awiacji Wojennej). To stało się początkiem nowego etapu rozwoju szkoły. Szybowce modernizowano i dostosowywano do lotów w okresie zimowym, dzięki czemu przygotowanie specjalistów mogło trwać przez cały rok. Szkoła posiadała 22 szkolne, szkoleniowe i sportowe szybowce. Pod Krzemieńcem odbyły się pierwsze w Polsce zimowe lotniczo-modelowe kolonie.
Do końca 1936 r. pobudowano jeszcze 2 hangary, budynek administracyjny z ogrzewaniem centralnym, gdzie znajdowały się pomieszczenia na zajęcia teoretyczne, sala uroczystości, uporządkowano dojazdy. W 1936 roku 252 pilotów otrzymało dyplomy.
W drugiej połowie lat 30. Wołyńska Szkoła Szybowcowa zajmowała jedno z wiodących miejsc wśród innych szkół w przedwojennej Polsce i odegrała znaczącą rolę w rozwoju polskiej awiacji. Wielu absolwentów zostało oficerami Polskich Sił Powietrznych. Jedną z najsłynniejszych absolwentek była córka Marszałka Józefa Piłsudskiego – Jadwiga Piłsudska. W 1937 r., w wieku 17. lat, przeszła szkolenie i została najmłodszą kobietą pilotem w ówczesnej Polsce. Jadwiga Piłsudska mieszkała i studiowała w Warszawie, dlatego co tydzień musiała jeździć pociągiem do Krzemieńca. Później była czynnym doświadczonym pilotem Królewskich Sił Lotniczych Wielkiej Brytanii. W czasie II wojny światowej została jedną z niewielu kobiet, które wzięły udział w powietrznej walce o Brytanię.
Wołyńska Szkoła Szybowcowa na górze Sokolej przestała istnieć jesienią 1939 r.
Hałyna Hahorniuk,
Prezes «Regionalnej Fundacji Rozwoju i Integracji»
P.S.: Wszystkich fanów paralotniarstwa i lotniarstwa, rozwoju sportu, stref rekreacyjnych i turystyki, miłośników odrodzenia najlepszych tradycji w historii polskiego i ukraińskiego narodu zapraszamy do współpracy, współfinansowania lub po prostu wolontariatu w zakresie odrodzenia paralotniarstwa na Ziemi Krzemienieckiej, stworzenia klastra paralotniarskiego na terenie Narodowego Parku «Krzemienieckie Góry». Osoba kontaktowa: Hałyna Nahorniuk, tel. 0672693649, e-mail: halynkan@gmail.com.