Rówieński ośrodek Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego Sokół rozpoczął działalność jeszcze w 1921 r. W tym samym roku założono drużynę piłkarską. W pierwszych latach działalności ośrodka piłkarze Sokoła ograniczali się do meczów towarzyskich grając na własnym boisku w pobliżu pałacu Lubomirskich w Równem.
Kiedy w drużynie Sokoła pojawił się Józef Szewczyk, były piłkarz krakowskiej Wisły, a trenerem został Emil Fiala, gra tej drużyny stała się lepsza jakościowo. Pojawiła się więc możliwość wyjścia na oficjalny poziom – Sokół stał się członkiem Lubelskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej i rozpoczął przygotowania do oficjalnych zawodów.
W 1925 r. Polski Związek Piłki Nożnej skasował okręgowe rozgrywki, a o tytuł mistrza walczyli wyłącznie zwycięzcy zmagań okręgowych z poprzedniego roku. PZPN zaproponował przeprowadzenie rozgrywek o Puchar Polski w dwóch fazach. Jesienią 1925 r. planowano wyłonić liderów w poszczególnych okręgach, którzy wiosną 1926 r. mieli walczyć na szczeblu centralnym o główne trofeum.
Rozgrywki o Puchar Polski to pierwsze oficjalne zawody, w których uczestniczył rówieński Sokół. Ta drużyna zdobyła tytuł mistrza Grupy Kresowej (wśród rywali prawdopodobnie były A-klasowy Hallerczyk i B-klasowa Hasmonea) i w decydującym meczu, już na poziomie Lubelskiego OZPN, starła się z Lublinianką – aktualnym mistrzem okręgu oraz zwycięzcą Grupy Lubelskiej. Mecz odbył się 22 listopada 1925 r. w Lublinie. Sokół odniósł w nim triumfalne zwycięstwo – 4:3.
W pierwszej połowie meczu prowadzili gospodarze (2:0), ale po przerwie rówieńska drużyna «z miejsca narzuca przeciwnikowi mordercze tempo, które przeciwnik nie jest w stanie wytrzymać – i Sokół zaczyna swój gościnny występ w Lublinie. Zaczynają się sypać bramki. Pierwszą strzela Każur. Dalsze dwie strzela w wspaniałej w tym roku formie – Szewczyk, a czwartą – przyszła gwiazda Sokoła – Bąk» («Echo Rówieńskie», nr 89 z 29 listopada 1925 r.).
Wiosną 1926 r. spaliło się boisko, na którym grał Sokół. Dzięki wspólnemu wysiłkowi społeczności miasta zostało ono wkrótce odbudowane, więc Sokół znowu zapraszał rywali do siebie. Przygotowując się do rozgrywek pucharowych Sokół wygrał z żydowską reprezentacją Równego (3:0), WKS Hallerczyk (4:1) oraz z półrezerwowym składem ukraińskiego klubu Yakor (2:1). Dwa mecze Sokoła z lwowską drużyną Akademickiego Związku Sportowego (Związek miał własne drużyny również w Lublinie i w Warszawie) skończyły się remisem (1:1 i 3:3).
5–6 czerwca Równe gościło lwowską A-klasową Spartę. W pierwszym dniu spartanie wygrali z Hasmoneą (2:0), a w następnym dniu mecz z gośćmi ze Lwowa przegrał również Sokół (1:2).
I to właśnie lwowska Sparta była rywalem Sokoła w rozgrywkach o Puchar Polski. Mecz odbył się we Lwowie 24 czerwca.
«Młoda nasza drużyna zmęczona podróżą spotkała się z drużyną przewyższającą ją tak fizycznie, jak i technicznie, po to aby dać pole do popisu panu sędziemu Przeztrzelskiemu, który uznał dwie bramki ze spalonego (…), a także podyktował trzy strzały karne, z których jeden, jedyny mógł odpowiadać rzeczywistości. Dwie bramki zawdzięcza Sparta sędziemu, a dwie naprawdę zdobyła. (…) Nasza drużyna grała nadspodziewanie słabo (…). Ataku wcale nie było widać. Jedynie obrona pracowała bardzo dobrze, a Pliskiewicz (bramkarz – przyp. autora) – znakomicie. Pomoc nie stała na wysokości swego zadania» – tak krótko zrelacjonował wydarzenia tygodnik «Echo Rówieńskie» (nr 120, 4 lipca 1926 r.).
Ze względu na pucharowy sukces z poprzedniego roku, kierownictwo Sokoła liczyło na wejście do klasy A, ale zarząd Lubelskiego OZPN podjął decyzję o starcie tej drużyny w klasie B.
Jeszcze przed rozgrywkami pucharowymi Sokół w startowym meczu w Grupie Kresowej wygrał z Żydowskim Klubem Sportowym Makkabi z Brześcia – 3:1 (dwie bramki strzelił Szewczyk, jedną – Polikowski). 18 lipca Sokół niespodziewanie przegrał z rówieńskim klubem Hasmonea – 1:4 (w składzie ŻKS bramki zdobyli Sawicki – 2, Feldman i Jagoda, honorową bramkę zdobył Ambroziewicz). Jednak już w następnym tygodniu Sokół zrewanżował się – 5:0 (trzy bramki zdobył Michalski, po jednej – Bąk i Szarewicz). Kolejne zdecydowane zwycięstwo Sokół odniósł w Brześciu – 8:3 (Szewczyk – trzy bramki, Bąk – dwie, Szarewicz, Michalski i Ambroziewicz – po jednej). Gwarantowało to Sokołowi pierwszeństwo w grupie.
Tabela ligowa klasy B w Grupie Kresowej.
Wyniku meczu Makkabi Brześć – Hasmonea Równe autorowi nie udało się ustalić.
W Równem mecz między tymi drużynami skończył się wynikiem 2:2.
W rozgrywkach o wejście do klasy A z mistrzem Grupy Lubelskiej – klubem Lewart z Lubartowa – Sokół po prostu zgniótł rywala zwyciężywszy z końcowym wynikiem 17:3 (9:2 i 8:1).
W składzie Sokoła w tych latach grali: bramkarz Jan Pliskiewicz, obrońcy Rachmaninow i Eugeniusz Chrzanowski, pomocnicy Anatol Prozorow, Leon Grądzki, Józef Polikowski, Hordij Filipowicz, napastnicy Czesław Miaskowski, Michalski, Józef Szewczyk, Bolesław Bąk, Szarewicz, Walczyk, Każur i Ambroziewicz.
Serhij HRUDNIAK
Foto: Sokół Równe, 1926 r. Zdjęcie pochodzi z archiwum Hordija Filipowicza – piłkarza drużyny w latach 1925–1930.
P. S. od autora: Tekst został opracowany na podstawie publikacji w prasie z lat 1925–1926 – w czasopismach «Echo Rówieńskie» (Równe), Przegląd Sportowy» (Kraków), «Ziemia Lubelska» (Lublin) oraz «Stadjon» (Warszawa). Dziękuję również za pomoc w przygotowaniu materiału Jurijowi Melnykowi i Wołodymyrowi Morozowowi (Zdołbunów), Bogdanowi Lupie (Lwów) i Leszkowi Śledzionie (Mielec, Polska).
Będę bardzo wdzięczny wszystkim osobom, które udzielą mi informacji o wołyńskich działaczach i piłkarzach w okresie międzywojennym, udostępnią ich zdjęcia lub dokumenty. Można mnie znaleźć na Facebooku (Serhiy Grudnyak) lub napisać do mnie na: sgrudnyak@gmail.com.
CZYTAJ TAKŻE:
ROK 1921: POCZĄTKI PIŁKI NOŻNEJ W WOJEWÓDZTWIE WOŁYŃSKIM
ROK 1922: PIERWSZE MISTRZOSTWA DLA WOŁYŃSKICH KLUBÓW