Szkic biograficzny, który proponujemy dziś Czytelnikom «Monitora Wołyńskiego», opisuje część życiowej drogi Adama Wagnera, kierownika rówieńskiego oddziału znanej firmy Singer.
Adam Wagner urodził się w 1899 r. we wsi Sokołowo (obecnie województwo podlaskie). Jego ojciec Julian Wagner specjalizował się w rolnictwie, pełnił funkcję zarządcy w dużych gospodarstwach rolnych. Wiadomo, że zmarł w 1919 r. Matka Adama, Bazylia Wagner, zmarła w 1922 r. Adam skończył siedem klas szkoły powszechnej i zdobył wykształcenie księgowego. Od 1919 do 1921 r. służył w Wojsku Polskim, skąd został zdemobilizowany w stopniu kaprala. Rok przed służbą w wojsku został członkiem Polskiej Organizacji Wojskowej, wybrawszy dla siebie pseudonim Zbroja. Mężczyzna sumiennie płacił składki członkowskie i czasem chodził na zebrania członków POW.
Wiemy, że Adam miał braci – Jana (ur. w 1885 r.), z zawodu malarza, Juliana (ur. w 1890 r.) i Kazimierza (ur. w 1897 r.), z wykształcenia technika geodetę. Miał też siostry: Stefanię, po ślubie Kotlińską (ur. w 1880 r.), Marię (ur. w 1892 r.) i Ewę (ur. w 1898 r.). Na początku II wojny światowej wszyscy jego bracia i siostry mieszkali na terenie Generalnego Gubernatorstwa.
Do 17 września 1939 r. Adam był kierownikiem rówieńskiego oddziału firmy Singer. W Równem razem z żoną Stefanią (c. Franciszka, ur. w 1907 r.) oraz z synami Ryszardem (ur. w 1937 r.) і Andrzejem (ur. w 1938 r.) mieszkał przy ulicy Leopolda Lisa-Kuli 12 (za czasów sowieckich – ulica Szczorsa 12, obecnie jest to ulica Wasyla Stusa).
Po ustanowieniu władzy sowieckiej, Adam stracił pracę, wskutek czego nie miał środków na utrzymanie rodziny, a także mieszkanie. Rodzina z dwojgiem małoletnich dzieci, we wrześniu 1939 r. musiała przeprowadzić się do domu Feliksa Hałasa. Kosztem mieszkań skonfiskowanych miejscowym niepewnym politycznie Polakom i Żydom, władze sowieckie rozwiązywały problem zakwaterowania nowo przybyłych funkcjonariuszy partyjnych i fachowców w różnych dziedzinach gospodarki sowieckiej.
Idea walki o odzyskanie przez Polskę niepodległości była Adamowi bliska, podobnie tak jak to było w przypadku większości Polaków, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji materialnej i moralnej. Dlatego, gdy na początku marca 1940 r. w mieszkaniu Feliksa Hałasa zaproponowano mu wstąpienie do polskiej organizacji konspiracyjnej, nie miał wątpliwości co do tego, jaką decyzję podjąć. Ze szkicu o Feliksie Hałasie dowiadujemy się, że to właśnie on zlecił zwerbowanie Adama Wagnera do podziemia. Obaj złożyli przysięgę wierności Związkowi Walki Zbrojnej w obecności Zygmunta Soczyńskiego, który powiedział nowym członkom swojej piątki, że ich działalność ma na celu obalenie władz sowieckich poprzez zbrojne powstanie. Wtedy również zlecono im wspólne zadanie werbowania do organizacji zaufanych Polaków.
10 kwietnia 1940 r. Adam Wagner został aresztowany przez Wydział 3 Zarządu Bezpieczeństwa Państwowego NKWD w Obwodzie Rówieńskim i osadzony w rówieńskim więzieniu NKWD. Podczas aresztowania funkcjonariusze NKWD skonfiskowali mu 2315 polskich złotych w papierowych banknotach, 114 złotych srebrem i 10 złotych w postaci monet metalowych, które «tradycyjnie» zostały przekazane do Wydziału Finansowego NKWD w Obwodzie Rówieńskim. Skonfiskowane tymczasowe wojskowe zaświadczenie, polski paszport i jeszcze jedno zaświadczenie wydane na nazwisko Adama Wagnera przekazano na przechowanie do Pierwszego Specjalnego Wydziału Zarządu NKWD w Obwodzie Rówieńskim.
W jedynym protokole przesłuchania Adama Wagnera, które miało miejsce 22 kwietnia 1940 r., opisano jego werbunek do organizacji. Więzień powiedział wprost, że mimo, iż otrzymał zadanie werbowania nowych członków ZWZ, nic nie robił w tym zakresie w obawie przed aresztem. Poza Feliksem Hałasem i Zygmuntem Soczyńskim nie znał nikogo z ZWZ, nic też nie wiedział na temat dokładnej struktury organizacji, dlatego że z żadnym innym członkiem podziemia nie spotykał się.
Na zamkniętym posiedzeniu Rówieńskiego Sądu Obwodowego w dniach 17–18 stycznia 1941 r. Adam Wagner powiedział: «… w mieszkaniu Hałasa spotkałem nieznanego mi mężczyznę, z którym mnie zapoznał Hałas. To był Soczyński. Poinformował nas, że na terenie Równego działa organizacja, która ma na celu samoobronę w przypadku powstania ukraińskich nacjonalistów i zaproponował mnie i Hałasowi dołączenie do tej organizacji, na co wyraziliśmy zgodę…»
Wyrokiem Rówieńskiego Sądu Obwodowego, wydanym w trakcie wyjazdowego posiedzenia 22–23 listopada w Dubnie oraz dodatkowego posiedzenia w dniach 17–18 stycznia 1941 r., Adam Wagner został skazany z art. 54-2, 54-11 КК USRR na dziesięć lat pozbawienia wolności w obozach pracy z pozbawieniem praw obywatelskich na pięć lat i konfiskatę mienia na rzecz państwa. 7 marca 1941 r. Sąd Najwyższy USRR rozpatrywał skargę kasacyjną skazanego, ale pozostawił wyrok sądu niezmieniony.
Według postanowienia Prokuratury Obwodu Rówieńskiego z dnia 30 grudnia 1993 r., «z powodu oczywistego braku podstaw oskarżenia» wobec Adama Wagnera zastosowano art. 1 Ustawy USRR «O rehabilitacji ofiar represji politycznych na Ukrainie» z dnia 17 kwietnia 1991 r. W tym dokumencie zaznaczono, że Adam Wagner przebywał w niewoli 1 rok i 6 miesięcy oraz został uwolniony 9 września 1941 r.
Dalszy los Adama Wagnera nie jest nam znany.
Tetiana SAMSONIUK
P. S.: Tetiana Samsoniuk jest głównym specjalistą Działu Udostępniania Informacji z Dokumentów Państwowego Archiwum Obwodu Rówieńskiego. Materiały rubryki «Ocaleni od zapomnienia» zostały opracowane według akt radzieckich organów ścigania, przechowywanych w Państwowym Archiwum Obwodu Rówieńskiego, w zbiorach Zarządu KGB Ukraińskiej SRR w Obwodzie Rówieńskim (1919–1957) oraz w Archiwum Zarządu Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. Będziemy wdzięczni, jeżeli odezwą się Czytelnicy, krewni lub bliscy bohaterów naszej rubryki, którzy posiadają o nich dodatkowe informacje.