Ocaleni od zapomnienia: Tadeusz Lechowicz
Artykuły

Kontynuując temat o polskich jeńcach wojskowych proponujemy Czytelnikom zapoznanie się ze szkicem biograficznym Tadeusza Lechowicza.

Tadeusz Lechowicz, syn Wincentego, urodził się w 1900 r. w mieście Przeworsk (obecnie województwo podkarpackie). Ojciec, Wincenty Lechowicz, pracował w cukrowni, zmarł w 1937 r. Matka, Maria Lechowicz (ur. ok. 1873 r.) prowadziła dom. Bracia Jan (ur. w 1907 r.) – szewc, Władysław (ur. w 1909 r.) – budowniczy dróg, siostra Maria-Teresa (ur. w 1916 r.) – gospodyni domu. Wszyscy mieszkali w Przeworsku. Z żoną Janiną Lechowicz (ur. w 1900 r.), która pracowała w kancelarii, mieli dwóch synów: Henryka (ur. w 1918 r.) i Zbigniewa (ur. w 1930 r.). Przed wojną Tadeusz Lechowicz mieszkał w Warszawie przy ulicy Hożej 27.

CZYTAJ TAKŻE (aktualizacja 29.05.2018): BYŁ ON BRATEM MOJEGO DZIADKA

W 1921 r. Tadeusz Lechowicz został powołany do Wojska Polskiego, a później został zdemobilizowany w randze szeregowego. Po służbie wojskowej dostał się na Wydział Prawa Uniwersytetu Warszawskiego, który ukończył w 1927 r. W 1937 r. odbył wojskowe 4-tygodniowe szkolenia. 24 sierpnia 1939 r. został powołany do służby w 33. Pułku Piechoty w randze podporucznika, gdzie obejmował stanowisko dowódcy plutonu. W tymże dniu pułk został skierowany na granicę niemiecko-polską niedaleko Kolna. W czasie konfrontacji zbrojnej z wojskiem Wehrmachtu jeden batalion pułku został pokonany, reszta wycofała się do Kowla. A później do wsi Wierzba (obecnie rejon Dubno). 24 września 1939 r. cofających się polskich żołnierzy rozbrojono i zabrano do niewoli przez jednostki Armii Czerwonej. Jednym z jeńców był też Tadeusz Lechowicz. W niewoli został zaangażowany do budowania drogi Proskurów–Tarnopol–Lwów–Jaworów–granica państwowa. Przebywał wówczas w placówkach obozowych «Radywyłów» i «Sytne» (obecnie rejon radziwiłłowski w obwodzie rówieńskim).

W czasie układania listy jeńców Tadeusz Lechowicz ukrył informację o swoim stopniu oficerskim. Później, po aresztowaniu, tak się tłumaczył z tego uczynku: «Gdy sowiecki dowódca odbierał broń, na moje pytanie, co z nami będzie, odpowiedział mi, że wszyscy pójdą do obozu koncentracyjnego, a potem szeregowych wypuszczą do domów, a oficerów pozostawią w obozie. Pragnąc uwolnienia podczas przesłuchania nazwałem się szeregowym. Później przebywając w obozie wojskowych i pracując przy budowie drogi razem z innymi, żywiłem nadzieję, że szybciej wrócę z niewoli i będę mógł pojechać do swojej rodziny».

Z powodu «propagandy przeciw Sowietom i oszczerstw dotyczących życia pracujących w ZSRR oraz rozmów o charakterze nacjonalistycznym» 25 listopada 1940 r. Tadeusz Lechowicz został zaaresztowany przez Specjalny Wydział Budownictwa nr 1 NKWD. Śledczy zarzucali więźniowi m.in. krytykę ZSRR za zakaz religii. Jego rozważania na ten temat, które pojawiły się w trudnych warunkach obozowych, mają nieco filozoficzną naturę: «Wyrażałem swoją opinię, że partia komunistyczna w ZSRR założona jest w oparciu o zasady demokracji arystokratycznej i hierarchii, gdy lepsze jednostki wspinają się do góry, czyli analogicznie do Kościoła Katolickiego. Kościół jest założony przez duchowieństwo. Postanowienia Kościoła zobowiązują wszystkich jego członków i niewypełnianie postanowień Kościoła zalicza się do grzechów. Myślałem o tym, że to samo obserwujemy w partii komunistycznej, która wymaga od swoich członków wyrażenia skruchy po popełnieniu przestępstwa. Następnie powiedziałem, że obecność członków na zebraniach jest obowiązkowa zarówno w Kościele, jak i w partii, co udowadnia przeprowadzoną przeze mnie analogię...». Te rozważania więźnia oburzyły śledczych, nie mogli z nimi się pogodzić i wymagali wyjaśnień. Więc Tadeusz Lechowicz kontynuował: «Identyczność między Kościołem a partią bolszewicką zauważyłem tylko w ich budowie organizacyjnej. Co dotyczy ich działalności, to rozumiem, na czym polega przeciwieństwo, ponieważ partia bolszewików jest oparta o światopogląd materialistyczny, a u podstaw Kościoła są założenia idealistyczne, z idealizmu powstaje wiara w Boga, do którego my, wierzący, odwołujemy się w każdej sytuacji. Mój światopogląd jest idealistyczny, on wynika z moich przekonań i mego rozumienia». W ten sposób Tadeusz Lechowicz, wiedząc o ateistycznych nastrojach funkcjonariuszy NKWD, otwarcie wyrażał swoje przekonania religijne. Pomiędzy więźniem a śledczym powstała cała dyskusja, która mogła go kosztować nie tylko pozbawienia wolności, ale też życia. Śledczy uważał, że idealizm nawołuje wyzyskiwanych robotników i rolników do miłowania swoich panów, eksploatatorów, obszarników i kapitalistów, czyli czyni ich wrogami walki klasowej i broni interesów bogaczy. Materializm z kolei, jest podstawą naukowego socjalizmu, co zaprzecza posiadaniu prywatnej własności. Wymagał on od Tadeusza Lechowicza, aby ten potwierdził, że jest wrogo nastawiony wobec władzy sowieckiej. Więzień poprosił o czas do namysłu i, o dziwo, uzyskał go – przesłuchanie zostało przerwane na dwa dni, od 17. 00 godz. 21 grudnia do 21. 00 godz. 23 grudnia 1940 r. A odpowiedź na postawione pytanie była następująca: «Jestem jeńcem wojskowym pod rządami władz sowieckich i zarówno jako obywatel innego państwa, jak też jako niewolnik nie mogę zajmować żadnej wrogiej pozycji wobec potężnego kraju. Jako żołnierz, wyruszając na pole walki przysięgałem być wierny swojej Ojczyźnie. Przysięgałem, że żaden człowiek nie może w tym samym czasie służyć «dwóm bogom». Jeśli ktoś, jako polski żołnierz składał przysięgę na wierność Polsce, to pozostaje żołnierzem dotąd, dopóki nie zostanie zdemobilizowany i winien jest zachowywać godność żołnierza swojego kraju».

Wśród zarzutów stawianych Tadeuszowi Lechowiczowi, było zbieranie kosztów wśród jeńców wojskowych do zapłacenia podatków przez kościół w Radziwiłłowie. I chociaż zaprzeczył udziału w tej inicjatywie, jednak stwierdził, że pieniądze dawał, ponieważ «...kościół w Radziwiłłowie jest pod błogosławieństwem Matki Bożej, która w narodzie polskim jest czczona jako Królowa Korony Polskiej, a każdy wierzący zwraca się do Niej o wsparcie we wszystkich trudnościach».

CZYTAJ TAKŻE (aktualizacja 17.08.2018): WSPOMNIENIA WŁADYSŁAWA LECHOWICZA: Z PRZEWORSKA DO SOWIECKICH ŁAGRÓW

Tadeusz Lechowicz, przebywając w obozie, wyrażał prorocze słowa o nieuchronności wojny między Niemcami a ZSRR i odbudowie Polski jako państwa: «Uważam, że obecnie Polska przebywa pod okupacją, a po ukończeniu wojny zostaną ustalone jej granice i rządy polityczne».

Oczywiście, że te rozważania i fakt ukrywania swego rzeczywistego stopnia wojskowego nie mogły pozostawać niezauważone przez Specjalny Wydział Rówieńskiego Obozu NKWD nr 1. Trybunał wojskowy Wojsk NKWD Obwodu Wołyńskiego w dniu 7 lutego 1941 r. według art. 54-10 cz. 1 KK URRS skazał Tadeusza Lechowicza na 10 lat pozbawienia wolności w obozach pracy. Dalsze jego losy nie są nam znane.

Tetiana SAMSONIUK

P. S.: Tetiana Samsoniuk jest głównym specjalistą głównego specjalisty Działu Udostępniania Informacji z Dokumentów Państwowego Archiwum Obwodu Rówieńskiego. Materiały rubryki «Ocaleni od zapomnienia» zostały opracowane według akt radzieckich organów ścigania, przechowywanych w Państwowym Archiwum Obwodu Rówieńskiego, w zbiorach Zarządu KGB Ukraińskiej SRR w Obwodzie Rówieńskim (1919–1957) oraz w Archiwum Zarządu Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. Będziemy wdzięczni, jeżeli odezwą się krewni i bliscy osób, w intencji których prowadzimy tę rubrykę, lub ci nasi Czytelnicy, którzy posiadają o nich dodatkowe informacje.

Powiązane publikacje
Represje wobec wołyńskich Polaków: Współpracownik wywiadu wojskowego
Artykuły
W zespole 4666 Archiwum Państwowego Obwodu Wołyńskiego znajdują się sprawy przeciwko polskim oficerom wojskowym. Ponieważ służba w wojsku nie jest sama w sobie przestępstwem, sowieccy funkcjonariusze oskarżali żołnierzy o działalność kontrrewolucyjną, aby stworzyć pozory legalności.
27 lutego 2024
Represje wobec wołyńskich Polaków: Maniewicki wyzyskiwacz
Artykuły
Najliczniejszą grupę Polaków aresztowanych za pierwszych sowietów, tj. w latach 1939–1941, stanowili policjanci, konfidenci policji i urzędnicy. Wśród zatrzymanych byli jednak także przedstawiciele bogatszych warstw społeczeństwa.
13 lutego 2024
Represje wobec wołyńskich Polaków: Policjanci z Poddębiec oraz ich konfidenci
Artykuły
Kontynuując temat aresztowanych funkcjonariuszy policji, proponujemy uwadze Czytelników przegląd spraw karnych z zasobu Archiwum Państwowego Obwodu Wołyńskiego przeciwko policjantom ze wsi Poddębce koło Łucka, a także przeciwko jednemu z tajnych współpracowników policji.
16 stycznia 2024
Represje wobec wołyńskich Polaków: Policjanci, wrogowie władzy sowieckiej
Artykuły
17 września 1939 r. Związek Sowiecki bez wypowiedzenia wojny zaatakował Polskę, która desperacko broniła się przed armią III Rzeszy. Przez okupowane przez sowietów terytoria, w tym na Wołyniu, przetoczyła się fala represji, których pierwszymi ofiarami stały się osoby będące potencjalnym zagrożeniem dla nowych gospodarzy. Dużą grupę aresztowanych stanowili funkcjonariusze policji.
04 stycznia 2024
Represje wobec wołyńskich Polaków: Sprawa o przekroczenie granicy
Artykuły
Wśród licznych spraw karnych przeciwko Polakom oskarżonym o działalność kontrrewolucyjną, której w większości przypadków nie prowadzono, zdarzają się również inne przestępstwa. Jedna z takich spraw dotyczy mieszkańców Kowla, którzy zostali zatrzymani podczas nielegalnego przekraczania granicy.
12 grudnia 2023
Represje wobec wołyńskich Polaków: Dalsze ich losy nie są znane
Artykuły
Sprawa karna, jeżeli w chwili jej zakończenia oskarżony jeszcze żył, najczęściej nie zawiera informacji o jego dalszych losach. Jednakże wyrok pozbawienia wolności nie powinien stać się wyrokiem zapomnienia.
30 listopada 2023
Represje wobec wołyńskich Polaków: Śmierć w więzieniu
Artykuły
W poprzednim numerze «Monitora Wołyńskiego» pisaliśmy o losach represjonowanych Polaków, których akta zostały niedawno opublikowane przez Archiwum Państwowe Obwodu Wołyńskiego. W dalszym ciągu przybliżamy czytelnikom ich losy.
16 listopada 2023
Represje wobec wołyńskich Polaków: «Skierować do łagru»
Artykuły
Archiwum Państwowe Obwodu Wołyńskiego (ДАВО) udostępniło kolejne sprawy karne z wcześniej utajnionego zespołu archiwalnego. Są wśród nich także sprawy wszczęte przeciwko mieszkańcom Wołynia narodowości polskiej.
31 października 2023
Edward Chlebik, nauczyciel z Niwecka: ciąg dalszy historii
Artykuły
«Z wielkim zainteresowaniem przeczytaliśmy artykuł pod tytułem «Ocaleni od zapomnienia: Edward Chlebik». Nazywam się Zofia Chilvers, dawniej Chlebik, a moim dziadkiem był Edward Chlebik» – tak zaczyna się mail do redakcji «Monitora Wołyńskiego», dzięki któremu poznaliśmy dalsze losy jeszcze jednego bohatera rubryki «Ocaleni od zapomnienia».
28 września 2023