Ocaleni od zapomnienia: Izabela Peczkis
Artykuły

Ten szkic został poświęcony Izabeli Peczkis z Równego. To u niej w styczniu 1940 r. zatrzymał się pułkownik Wojska Polskiego Tadeusz Majewski, który przybył na Wołyń w celu rozbudowy sieci organizacyjnej Związku Walki Zbrojnej – 2.

W szkicu o Jadwidze Wojnarowskiej pisaliśmy, pisaliśmy, że w latach 1939–1941 ZWZ–2 był chyba jedyną polską organizacją podziemną, która angażowała również kobiety. Pozostałe formacje podziemne nie werbowały kobiet. Jednak nie wszystkie kobiety, które pomagały podziemiu, przynależały do ZWZ. Niektóre z nich nawet nie podejrzewały, że istnieje taka organizacja. Sowiecki aparat represji tak samo traktował sympatyków, jak i członków ZWZ. Mieszkanka Równego Izabela Peczkis, o której mowa w tym szkicu, została również skazana na łagry.

Izabela Peczkis urodziła się w 1890 r. we wsi Płużne w powiecie ostrogskim guberni wołyńskiej (obecnie rejon zasławski w obwodzie chmielnickim). W tejże wsi ukończyła szkołę podstawową. Jej ojciec, Piotr Olszewski, pracował w płużańskim pałacu Jabłonowskich, zmarł w 1908 r. Matka, Franciszka Olszewska (ur. w 1865 r.) po śmierci męża żyła we wsi Małe Siedliszcze (obecnie teren rejonu berezieńskiego w obwodzie rówieńskim). W Równem Izabela mieszkała przy ulicy Gogola 12 od 1923 r. Wcześniej razem z mężem Antonim Peczkisem mieszkała we wsi Wołkoszów (obecnie rejon hoszczański w obwodzie rówieńskim). Antoni Peczkis zmarł w 1918 r. Po przyjeździe do Równego Izabela pracowała jako kucharka, musiała bowiem utrzymywać wielodzietną rodzinę.

Na początku II wojny światowej jej córka Wanda, po ślubie Wrzosek (ur. w 1907 r.), mieszkała w Łucku i podobnie jak matka, żyła z szycia ubrań. O córce Halinie (ur. w 1912 r.) opowiemy w następnym szkicu. Syn Kazimierz (ur. w 1909 r.), oficer Wojska Polskiego, w czasie wojny niemiecko-polskiej trafił do niewoli niemieckiej i w chwili aresztu Izabeli ciągle tam przebywał. Syn Zygmunt (ur. w 1910 r.) od 1933 r. mieszkał w Lublinie, gdzie przed wojną był urzędnikiem. Brat Izabeli Włodzimierz Olszewski mieszkał w Równem i pracował w cegielni. Jej siostra Zuzanna mieszkała razem z matką w Małym Siedliszczu. Koło Kostopola mieszkała jeszcze jedna jej siostra – Jadwiga, po ślubie Ptaś (ur. w 1892 r.), z zawodu nauczycielka.

Po nadejściu władz sowieckich Izabela utrzymywała się z szycia i robienia na drutach ubrań dla swoich znajomych. Razem z nią w Równem żyła jej najmłodsza córka Halina. Pod koniec kwietnia 1940 r. Izabela przyjęła do swojego mieszkania żonę byłego kierownika więzienia rówieńskiego Ludwikę, która też utrzymywała się z krawiectwa.

W styczniu 1940 r. do Izabeli przybył nieznajomy mężczyzna, który okazał się przyjacielem Zygmunta Hermaszewskiego, kolegi ze studiów Kazimierza Peczkisa (Zygmunt Hermaszewski był bratem Antoniego Hermaszewskiego). Powiedział, że jest ślusarzem i przybył do Równego z Warszawy. Przyjęła go w domu tym chętniej, iż posiadał zaświadczenie tożsamości. Mężczyzna powiedział, że do Równego przybył nielegalnie, ponieważ poszukuje swojej żony i dwojga dzieci. Historia wyglądała na bardzo prawdopodobną, bo wojna rozdzieliła wiele polskich rodzin. Izabela sama przecież nie wiedziała, gdzie znajdowali się wówczas jej synowie. Tym mężczyzną okazał się Tadeusz Majewski. Przenocował u niej i w następnym dniu wyszedł z mieszkania Peczkisów. Powiedział, że ma odwiedzić Kostopol, Lwów, Łuck oraz inne miasta, gdzie przebywało najwięcej uchodźców. Po jakimś czasie kobieta spotkała Majewskiego w miejscowym kościele. Zaprosiła go do siebie na obiad i zapytała, czy udało mu się odnaleźć rodzinę. Gość odpowiedział, że poszukiwania nie przyniosły na razie żadnych rezultatów. Izabela wiedziała, że w Równem Tadeusz Majewski zatrzymał się u nauczycielki Janiny Dynakowskiej. Wstępował czasem również i do Izabeli. 7 maja 1940 r. Tadeusz Majewski był po raz ostatni w jej mieszkaniu, a potem nigdy się już nie spotkali.

18 czerwca 1940 r. Izabela Peczkis została aresztowana i osadzona w rówieńskim więzieniu NKWD. 1 lipca 1940 r. oskarżono ją o aktywną działalność «w polskiej powstańczej organizacji antysowieckiej Związek Walki Zbrojnej, która miała na celu obalenie władzy sowieckiej na terenie Ukrainy Zachodniej». Aresztowana nie spodziewała się takiego oskarżenia i kategorycznie zaprzeczała, że należy do podziemia polskiego.

Na jednym z przesłuchań Izabela Peczkis przyznała się jednak do tego, że w kwietniu 1940 r. Tadeusz Majewski usłyszawszy, że jej córka Halina wybiera się do Zdołbunowa, poprosił ją o odszukanie w Zdołbunowie nauczyciela Stanisława Bąka i przekazanie mu informacji, że chce się z nim spotkać w bardzo ważnej sprawie. Majewski uprzedził wówczas Izabelę, że jeśli ktoś przybędzie ze Zdołbunowa i powie: «od Kazika do Janki w sprawie szkolnych programów», to ona ma posłać kogoś po niego do pani Janiny Dynakowskiej.

Niedługo po przyjeździe Haliny ze Zdołbunowa do Równego, rzeczywiście przybył nieznajomy młody mężczyzna. Powiedział coś o szkolnych programach i poprosił o spotkanie z Majewskim, które wkrótce się odbyło. Na przesłuchaniu śledczy pytał Izabelę o treść rozmowy mężczyzny ze Zdołbunowa z Majewskim, ale kobieta jej nie słyszała. Zresztą Majewski nie poinformował jej także o tym, że zwrot «od Kazika do Janki w sprawie szkolnych programów» był hasłem. Oczywiście, Izabela zdziwiła się, że ślusarz interesuje się szkolnymi programami, przypuszczała jednak, że Majewski chce zrobić prezent Janinie Dynakowskiej, która była nauczycielką.

Na posiedzeniu sądowym w dniach 13–15 listopada 1940 r. w Rówieńskim Sądzie Obwodowym Izabela potwierdziła swoje poprzednie zeznania powiedziawszy, że bardzo jej żal było Majewskiego, którego spotkało takie rodzinne nieszczęście. Dopiero w więzieniu dowiedziała się, że jest on pułkownikiem Wojska Polskiego. W ostatniej wypowiedzi oskarżona Peczkis prosiła sąd o «łagodniejszy wymiar kar», ponieważ nie wiedziała o przynależności Tadeusza Majewskiego do podziemia polskiego. Sowieccy sędziowie byli jednak bezwzględni. Izabela Peczkis została skazana na pięć lat pozbawienia wolności. Mimo kasacji wniesionej przez adwokata P. Ferapontowa do Kolegium Sądowego ds. Kryminalnych Sądu Najwyższego ZSRR, w której zwracano uwagę na polityczny analfabetyzm oskarżonej, wyrok Rówieńskiego Sądu Obwodowego pozostawiono bez zmian. Dalszy los Izabeli Peczkis jest dla nas nieznany.

Według postanowienia Rówieńskiej Prokuratury Obwodowej z dnia 7 lipca 1993 r. wobec Izabeli Peczkis zastosowano art. I Ustawy USRR «O rehabilitacji ofiar represji politycznych na Ukrainie» z dnia 17 kwietnia 1991 r.

Tetiana SAMSONIUK

P. S.: Tetiana Samsoniuk jest głównym specjalistą Działu Udostępniania Informacji z Dokumentów Państwowego Archiwum Obwodu Rówieńskiego. Materiały rubryki «Ocaleni od zapomnienia» zostały opracowane według akt radzieckich organów ścigania, przechowywanych w Państwowym Archiwum Obwodu Rówieńskiego, w zbiorach Zarządu KGB Ukraińskiej SRR w Obwodzie Rówieńskim (1919–1957) oraz w Archiwum Zarządu Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. Będziemy wdzięczni, jeżeli odezwą się Czytelnicy, krewni lub bliscy bohaterów naszej rubryki, którzy posiadają o nich dodatkowe informacje.

Powiązane publikacje
Represje wobec wołyńskich Polaków: Współpracownik wywiadu wojskowego
Artykuły
W zespole 4666 Archiwum Państwowego Obwodu Wołyńskiego znajdują się sprawy przeciwko polskim oficerom wojskowym. Ponieważ służba w wojsku nie jest sama w sobie przestępstwem, sowieccy funkcjonariusze oskarżali żołnierzy o działalność kontrrewolucyjną, aby stworzyć pozory legalności.
27 lutego 2024
Represje wobec wołyńskich Polaków: Maniewicki wyzyskiwacz
Artykuły
Najliczniejszą grupę Polaków aresztowanych za pierwszych sowietów, tj. w latach 1939–1941, stanowili policjanci, konfidenci policji i urzędnicy. Wśród zatrzymanych byli jednak także przedstawiciele bogatszych warstw społeczeństwa.
13 lutego 2024
Represje wobec wołyńskich Polaków: Policjanci z Poddębiec oraz ich konfidenci
Artykuły
Kontynuując temat aresztowanych funkcjonariuszy policji, proponujemy uwadze Czytelników przegląd spraw karnych z zasobu Archiwum Państwowego Obwodu Wołyńskiego przeciwko policjantom ze wsi Poddębce koło Łucka, a także przeciwko jednemu z tajnych współpracowników policji.
16 stycznia 2024
Represje wobec wołyńskich Polaków: Policjanci, wrogowie władzy sowieckiej
Artykuły
17 września 1939 r. Związek Sowiecki bez wypowiedzenia wojny zaatakował Polskę, która desperacko broniła się przed armią III Rzeszy. Przez okupowane przez sowietów terytoria, w tym na Wołyniu, przetoczyła się fala represji, których pierwszymi ofiarami stały się osoby będące potencjalnym zagrożeniem dla nowych gospodarzy. Dużą grupę aresztowanych stanowili funkcjonariusze policji.
04 stycznia 2024
Represje wobec wołyńskich Polaków: Sprawa o przekroczenie granicy
Artykuły
Wśród licznych spraw karnych przeciwko Polakom oskarżonym o działalność kontrrewolucyjną, której w większości przypadków nie prowadzono, zdarzają się również inne przestępstwa. Jedna z takich spraw dotyczy mieszkańców Kowla, którzy zostali zatrzymani podczas nielegalnego przekraczania granicy.
12 grudnia 2023
Represje wobec wołyńskich Polaków: Dalsze ich losy nie są znane
Artykuły
Sprawa karna, jeżeli w chwili jej zakończenia oskarżony jeszcze żył, najczęściej nie zawiera informacji o jego dalszych losach. Jednakże wyrok pozbawienia wolności nie powinien stać się wyrokiem zapomnienia.
30 listopada 2023
Represje wobec wołyńskich Polaków: Śmierć w więzieniu
Artykuły
W poprzednim numerze «Monitora Wołyńskiego» pisaliśmy o losach represjonowanych Polaków, których akta zostały niedawno opublikowane przez Archiwum Państwowe Obwodu Wołyńskiego. W dalszym ciągu przybliżamy czytelnikom ich losy.
16 listopada 2023
Represje wobec wołyńskich Polaków: «Skierować do łagru»
Artykuły
Archiwum Państwowe Obwodu Wołyńskiego (ДАВО) udostępniło kolejne sprawy karne z wcześniej utajnionego zespołu archiwalnego. Są wśród nich także sprawy wszczęte przeciwko mieszkańcom Wołynia narodowości polskiej.
31 października 2023
Edward Chlebik, nauczyciel z Niwecka: ciąg dalszy historii
Artykuły
«Z wielkim zainteresowaniem przeczytaliśmy artykuł pod tytułem «Ocaleni od zapomnienia: Edward Chlebik». Nazywam się Zofia Chilvers, dawniej Chlebik, a moim dziadkiem był Edward Chlebik» – tak zaczyna się mail do redakcji «Monitora Wołyńskiego», dzięki któremu poznaliśmy dalsze losy jeszcze jednego bohatera rubryki «Ocaleni od zapomnienia».
28 września 2023