Towarzystwo Polskie w Krzemieńcu: pierwsze kroki organizacyjne
Artykuły

Po ogłoszeniu przez Ukrainę niezależności Polacy poczuli się swobodnie, mogli już zapraszać do siebie rodziny z Polski, jak również odwiedzać je w Kraju, ciesząc się z pozytywnych przemian w polityce. W Krzemieńcu już wszędzie można było spotkać nietutejszych Polaków.

W połowie lat 80-tych w Netiszynie w obwodzie chmielnickim, położonym w odległości od Krzemieńca ok. 100 km, znana polska firma Energopol budowała elektrownię atomową. Dyrekcja firmy i jej pracownicy często bywali w Krzemieńcu, przychodzili do kościoła i zwiedzali okolice. Spotykaliśmy się z nimi u pani Ireny Sandeckiej, rozmawialiśmy o naszych problemach, a oni zaproponowali nam wsparcie w potrzebie. I potrzeba się pojawiła. Współpracując z Muzeum Krajoznawczym, a szczególnie z naukowcami, Małgorzatą Giecewicz i Tamarą Seniną, postanowiliśmy dołączyć się do sprawy odrodzenia w Krzemieńcu Muzeum Juliusza Słowackiego. Ekspozycja o jego życiu i twórczości znajdowała się w jednej z sal Muzeum Krajoznawczego. Natomiast w budynku, gdzie poeta spędził lata dzieciństwa, przy ulicy Słowackiego 16, znajdowała się Miejska Publiczna Biblioteka im. Juliusza Słowackiego. Pracownicy Muzeum Krajoznawczego od dawna starali się o przeniesienie tam ekspozycji muzealnej, jednak bez skutku. Budynek biblioteki, zwany potocznie Dworkiem Słowackich, był w stanie krytycznym – zagrzybiony, groził zawaleniem. Poinformowaliśmy o tym dyrekcję Energopolu i oni zgodzili się na remont kapitalny Dworku. Z trudem zdobyliśmy od władz miasta pozwolenie na remont, jednak tylko zagrożonych zawaleniem suteryn biblioteki. Nie chciano pozwolić nam na kapitalny remont całości, bo według czynnego prawa sowieckiego ten, kto dokona remontu kapitalnego, ma prawo do posiadania budynku (!). A Polakom oddać go nie chcieli.

Latem 1989 r. dyrekcja Energopolu oddelegowała do Krzemieńca pięcioosobową ekipę wyposażoną we wszystkie potrzebne materiały. My zadbaliśmy o ich zakwaterowanie i wyżywienie. Po trzech tygodniach pracy cuchnące grzybem pomieszczenia stały się jak nowe – ku radości pracowników biblioteki, którzy mogli już umieścić tam archiwum i periodyki. Wtedy nie było jeszcze mowy o przekazaniu budynku na Muzeum Wieszcza, bo dla biblioteki priorytetem było, aby mieć swoją siedzibę w Dworku Słowackich i nie zgadzała się na przeniesienie swego księgozbioru do innego pomieszczenia. Pod tym względem tzw. «wojna domowa» trwała przez następnych 10 lat.

Dyrekcja Energopolu nadal nam sprzyjała. Dopóki firma pracowała na Ukrainie, to miała duże możliwości: pomagała kościołowi, była zdecydowana na remont domu pani Ireny Sandeckiej. Kiedy nadszedł moment zwołania naszego walnego założycielskiego zebrania, przybyło na nasze zaproszenie trzech dyrektorów Energopolu: Janusz Doroszewski, dyrektor generalny, Jacek Kowalski, dyrektor techniczny (wykonawczy) i Adam Perucki, dyrektor finansowy, którzy wyrazili życzenie, żeby zostać «członkiem zbiorowym» naszego Towarzystwa.

Do dziś jesteśmy im niezmiernie wdzięczni za czynny udział w budowaniu podstaw naszej działalności. Zadbali o wyposażenie naszej szkółki niedzielnej w różne książki, szkolne meble, świąteczne prezenty dla dzieci oraz inne rzeczy tak nam wtedy potrzebne. Byli dla nas niczym dbający rodzice chrzestni i mile ich do dziś wspominamy. Niestety, decyzją władz niepodległej Ukrainy w 1991 r. musieli pozostawić niedokończoną budowę i wyjechać z Netiszyna.

Wróćmy do początku tworzenia naszej wspólnoty. W tym okresie często spotykaliśmy się u pani Ireny Sandeckiej, omawialiśmy aktualne wydarzenia bieżącej polityki i snuliśmy plany tworzenia przyszłego Towarzystwa. Utworzyliśmy już Komitet Założycielski w składzie: Irena Sandecka, Jadwiga Gusławska i Julia Szylajewa, z domu Jastrzemska.

We Lwowie w 1988 r. zostało założone Towarzystwo Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej. A jesienią 1989 r. kierownik Agencji Konsularnej RP we Lwowie Włodzimierz Woskowski, energiczny i pełen inicjatywy nasz doradca, zwołał konferencję polskich grup inicjatywnych w celu wzajemnego poznania się oraz poinformowania ich o przebiegu zorganizowania stowarzyszeń polskich w różnych miejscowościach.

Na konferencję do Lwowa została oddelegowana Jadwiga Gusławska, która zabierając głos, poinformowała zebranych o zawiązywaniu się Towarzystwa Polskiego w Krzemieńcu. Po powrocie z konferencji Komitet Założycielski wypracował projekt Statutu Towarzystwa, jego nazwę, wyznaczył datę zebrania założycielskiego, zawiadomił miejscowych Polaków, zaprosił dyrekcję Energopolu i dostał pozwolenie od dyrektora Muzeum Krajoznawczego, Włodzimierza Biernackiego, na skorzystanie z muzealnej Sali Juliusza Słowackiego w celu odbycia posiedzenia.

Na pierwszym zebraniu było obecnych ok. 40 osób, w tym 10 starszych dzieci oraz dyrekcja Energopolu. Na początku przez Jadwigę Gusławską został odczytany projekt Statutu i przegłosowany przez zebranych. Uzgodniono nazwę: Towarzystwo Odrodzenia Kultury Polskiej im. Juliusza Słowackiego w Krzemieńcu. Drogą głosowania na pierwszego prezesa Towarzystwa została wybrana Jadwiga Gusławska. Wiceprezesem została Olga Bordijczuk, skarbnikiem – Henryk Jaśkiewicz.

Jadwiga GUSŁAWSKA,
Krzemieniec

CZYTAJ TAKŻE:

KRONIKI KRZEMIENIECKIE: NOTATKI O ROZWOJU POLSKOŚCI W KRZEMIEŃCU NA TLE HISTORII KRAJU

KRONIKI KRZEMIENIECKIE: KRZEMIENIEC PO II WOJNIE ŚWIATOWEJ

Powiązane publikacje
Ukazał się nr 6 «Monitora Wołyńskiego»
Wydarzenia
Zapraszamy Państwa na łamy dzisiejszego numeru «Monitora Wołyńskiego». Piszemy w nim m.in. o rodzinnych historiach Władysława Bagińskiego z Równego, mistrzu Wielkiej Brytanii i Australii w szermierce urodzonym na Wołyniu, a także zapraszamy na rozmowę z organmistrzem Sandorem Schreinerem.
28 marca 2024
Sandor Schreiner: «Nie ma dwóch takich samych organów»
Rozmowy
W maju tego roku w kościele Świętego Jana Nepomucena w Dubnie zostaną poświęcone organy. Pierwsze i jak dotąd jedyne w całym obwodzie rówieńskim zainstalowane w latach niepodległości w czynnym kościele katolickim. Budował je organmistrz z Zakarpacia Sandor Schreiner. Proponujemy uwadze Czytelników wywiad z artystą.
27 marca 2024
Letnia szkoła języka, literatury i kultury polskiej na Uniwersytecie Śląskim
Konkursy
Szkoła Języka i Kultury Polskiej na Uniwersytecie Śląskim zaprasza na bezpłatną letnią szkołę w ramach programu Letnie kursy NAWA.
26 marca 2024
ABC kultury polskiej: Reksio i reszta ferajny
Artykuły
Niech podniesie rękę w górę każdy, kto w czasach magicznego dzieciństwa poznał animowaną opowieść zaczynającą się od słów: «Dawno, dawno temu w Krainie Deszczowców zaginął sławny badacz latających żab profesor Baltazar Gąbka. Z Krakowa wyrusza ekspedycja kierowana przez niemniej słynnego podróżnika – Wawelskiego Smoka, któremu w niebezpiecznej wyprawie towarzyszy książęcy kucharz Bartolini Bartłomiej. Ich śladem podąża tajemniczy Don Pedro...»
25 marca 2024
Uporządkowano polski cmentarz wojenny na Wołyniu
Wydarzenia
Tradycją stały się prace przy uporządkowaniu grobów na Polskim Cmentarzu Wojennym w Przebrażu. Teraz miejscowość nazywa się Hajowe. Dwa razy do roku, jesienią i przed Świętami Wielkanocnymi, przyjeżdża tu grupa inicjatywna Stowarzyszenia Kultury Polskiej im. Ewy Felińskiej na Wołyniu.
23 marca 2024
Park jako symfonia. Przy sali organowej w Równem powstanie gotycki ogród
Artykuły
W Równem publiczności zaprezentowano propozycje rozwiązań krajobrazowych i architektonicznych, które mogą zostać zrealizowane w ramach projektu «Gotycki Ogród Sali Organowej». Obejmuje on aranżację przestrzeni kulturalnej przy Sali Muzyki Kameralnej i Organowej Rówieńskiej Filharmonii Obwodowej, dawnym kościele Świętego Antoniego.
23 marca 2024
Zmasowany ostrzał Ukrainy: w nocy uszkodzono 25 gospodarstw domowych na Tarnopolszczyźnie
Wydarzenia
25 prywatnych gospodarstw domowych w kilku hromadach na Tarnopolszczyźnie zostało uszkodzonych podczas zmasowanego ostrzału Ukrainy, który odbył się w nocy z 21 na 22 marca. Poinformowały o tym podczas briefingu władze obwodu tarnopolskiego.
22 marca 2024
Partnerzy z Milicza przekazali wóz strażacki dla Krzemienieckiej Hromady
Wydarzenia
Drużyna ochotniczej straży pożarnej z Białokrynicy na Tarnopolszczyźnie otrzymała wóz strażacki od Milicza – polskiego miasta partnerskiego Krzemieńca. Poinformowała o tym na swoim profilu facebookowym Gmina Milicz w powiecie milickim w województwie dolnośląskim.
22 marca 2024
Warsztaty języka polskiego: o Wielkanocy, świątecznym stole i pysznych potrawach
Wydarzenia
Szkoła Języka Polskiego przy Instytucie Polskim w Kijowie zaprasza wszystkich chętnych do udziału w zajęciach konwersacyjnych on-line z języka polskiego «Wielkanoc w Polsce».
21 marca 2024